Tym razem zgodnie z planem :)
Przeprowadziliśmy się.
Jak sami wiecie - łatwo nie było. Ale jest to cudowne uczucie... Wierzcie lub nie, ale udało się nam! Delektujemy się szczęściem.
Czegoś takiego życzę każdemu.
Jak zdobyć krytyczne umiejętności aby dobrze żyć
-
Cześć Po filmie „Pracować 50 dni w roku” dostałem na różnych kanałach wiele
komentarzy z tym samym pytaniem „Alex, ale JAK to zrobić? Jak przejść z
pracy...
No i całe szczęście
OdpowiedzUsuńDokładnie, szczęście!
OdpowiedzUsuńMy jeszcze z Asią mamy 5 miesięcy przed sobą. Ale podekscytowanie jest potężne już teraz :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla Asi! ;)
OdpowiedzUsuńDo mojego WŁASNEGO m2 jeszcze bardzo daleko, ale sama myśl o urządzaniu, malowaniu, remontowaniu i już o kupnie nie mówiąc napawa mnie jednocześnie ekscytacją i strachem. Przecież to wielkie szczęście mieć swoje własne mieszkanie ktore możemy urządzić JAK CHCEMY, ale jednocześnie jest to straszna odpowiedzialność i wydatek.
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu interesuję się architekturą. Czy możecie polecić jakieś książki na ten temat?
OdpowiedzUsuń